Gdyby zapytać statystyczną kobietę w Polsce, na przykład podczas przeprowadzania ulicznego sondażu, czy moda i uroda są dla niej ważne, z pewnością odpowiedziałaby, że tak. Innej odpowiedzi udzieliłaby tylko kobieta, która na co dzień sama przed sobą szuka wymówek, aby nic dla samej siebie nie robić. Chcemy wyglądać atrakcyjnie i chcemy podobać się sobie. To przede wszystkim.

Po drugie: jest dla nas ważne, w jaki sposób odbierają nas inni. Część z nas wręcz nie wychyla nosa z domu, zanim nie zrobi sobie codziennego makijażu i nie wybierze odpowiedniej stylizacji. Uroda doceniana była już w starożytności. Już Egipcjanki podkreślały swoje oczy grubą czarną kreską i używały różnego rodzaju naturalnych barwników, aby podkreślić swoje naturalne piękno, swoją urodę. Moda także jest dla nas ważna.

Choć trendy zmieniają się z roku na wiek, a patrząc głęboko wstecz z wieku na wiek, staramy się im bacznie przyglądać i za nimi podążać. Jeszcze kilka lat temu modne były na przykład spodnie o kroju dzwonów, każda kobieta i każda dziewczyna chciała mieć takie w swojej szafie. Dziś z kolei mało która z nas by takie założyła, moda na powrót pokochała spodnie o kroju rurek, do tego rurek w wersji skinny, które niczym legginsy opinają nasze łydki, uda i pośladki. Dlaczego moda i uroda tak bardzo się dla nas liczą? Po pierwsze, jak zostało wspomniane, chcemy wyglądać atrakcyjnie i dobrze dla siebie. Za atrakcyjne i ładne chcemy być także odbierane przez innych.

Dodatkowo, kiedy wyglądamy najlepiej jak tylko możemy, czujemy się lepiej! Są takie dni, kiedy wręcz nie wyobrażamy sobie, aby moda i uroda zeszły na dalszy plan: pierwszy poważny bal, czyli studniówka, wesele w rodzinie czy wśród znajomych, okrągła rocznica związku, ważne wydarzenie w rodzaju świętowania ukończenia studiów i tak dalej. Wówczas perfekcyjny makijaż, fryzura i ubiór są dla nas niezwykle ważne. Chcemy się w takie dni czuć w stu procentach dobrze. Więc dbamy i o swoją urodę i o to, co mamy założone na sobie, czyli o modę.

Jak na co dzień dbamy o swój wygląd?

Dla większości z nas wygląd ma duże znaczenie, ponieważ kiedy czujemy się atrakcyjnie, czujemy się po prostu lepiej. Większość z nas z przyjemnością dba o swoją urodę i podąża za modą, aby uzyskać perfekcyjny wygląd. Choć w telewizji obserwujemy mnóstwo programów, w których kobiety opowiadają o swoich operacjach plastycznych, uzależnieniu od solarium, drastycznych dietach czy nałogowym chodzeniu do kosmetyczki, są to jedynie wyjątki. Pokazywane w telewizji po to, aby inne kobiety mogły przemyśleć swoje decyzje, zanim pójdą pod nóż chirurga plastycznego czy zanim zaczną nałogowo korzystać z zabiegów w SPA. Na co dzień, przeciętna Polka wykonuje kilka zabiegów, które mają na celu sprawić, by ich uroda była bardziej uwydatniona, podkreślona.

Moda, czyli nasz codzienny ubiór, to jeden z elementów, na które na co dzień zwracamy uwagę. Dobieramy ubrania tak, aby dobrze na nas leżały. Jeśli mamy idealną sylwetkę to chcemy to podkreślić, jeśli z kolei mamy jakiś kompleks w rodzaju zbyt szerokich bioder, zbyt obfitego biustu, braku talii, chcemy to zamaskować i zwrócić uwagę na to, co jest w nas najbardziej atrakcyjne. Często z męskiego punktu widzenia to co chcemy zamaskować jest atrakcyjne.

My stawiamy na modę, która zakryje nasze zbyt szerokie biodra, które są nieco większe niż dziewięćdziesiątka promowana w mediach, z kolei dla niejednego pana kształt tak zwanej gruszki jest niezwykle pociągający. Podobnie jest z kwestiami związanymi z urodą: my nakładamy dużo podkładu, pudru żeby na przykład ukryć piegi, a niejeden pan uważa, że taka usiana piegami cera jest bardzo ładna, kobieca, świeża. Na co dzień dbamy o swoją urodę i modę tak, byśmy same dla siebie wyglądały atrakcyjnie i ładnie.

To najważniejsze, aby na przykład nie podążać za modą czy trendami w makijażach bez zastanowienia, na ślepo, bez sprawdzenia czy rzeczywiście dobrze będziemy wyglądać w danym fasonie sukienki czy z danym rodzajem make up-u na twarzy. Większość z nas potrafi to obiektywnie ocenić i sprawdzić.

Moda i uroda – gdzie najchętniej robimy zakupy?

Kiedy wybieramy się do dużego centrum handlowego, na pasażach najwięcej mamy sklepów związanych z modą, urodą, dodatkowo sklepów z telefonami, sprzętami domowymi i stoisk spożywczych. Większość z nas, kiedy wybiera się do galerii handlowej, robi to aby napełnić swoją szafę z ubraniami i kosmetyczkę.

Gdzie wówczas najchętniej robimy zakupy, związane z modą i urodą? Część z nas odpowie, że jeśli chodzi o urodę, stawiamy na bardzo znane, pochodzące z zachodu perfumerie, gdzie samo wejście do środka sprawia, że później przez miesiąc czujemy na sobie drogie perfumy. Nie każda z nas może pozwolić sobie, aby kupić raz w miesiącu flakonik perfum o objętości trzydziestu mililitrów, który kosztuje trzysta złotych i więcej.

Nie każda z nas również może pozwolić sobie na to, aby uroda, inwestycja w kosmetyki, pochłonęły jej całą miesięczną wypłatę, to znaczy kupić sobie podkład do twarzy za kilkaset złotych czy cień do powiek za podobną kwotę. Panie, które na to stać, śmiało mogą chwalić się wyprawami do reklamowanych w telewizji drogich perfumerii, podobnie do równie drogich sklepów związanych z modą. Jednak przeciętna Polka, przeciętna pod względem finansów, nie samej urody czy gustu, wybiera nieco tańsze sklepy. W większości galerii handlowych możemy znaleźć drogerie, gdzie zakup kompletu kosmetyków potrzebnych do makijażu, podkładu, pudru, tuszu do rzęs, cienia do powiek i szminki, kosztuje mniej niż sto a nawet mniej niż pięćdziesiąt złotych.

Lubimy dbać o urodę i lubimy robić takie zakupy. Jednak przeważnie robimy to z głową! To samo dotyczy mody. Dla większości z nas zakup nowych spodni raz w miesiącu jest OK, ale nie wydajemy na to kolosalnych kwot. Są sklepy, znane w świecie mody, które oferują nam na przykład dżinsy w modnym fasonie za niecałe sto złotych. Możemy je spokojnie przymierzyć, sprawdzić czy nam pasują, a jeśli nawet po zakupie w domu okaże się, że to nie to czego chciałyśmy, możemy je później zwrócić lub wymienić posiadając paragon. Tak więc biorąc pod uwagę statystyczną Polkę, najchętniej robimy zakupy związane z modą i urodą tam, gdzie za mniej można kupić więcej. Wolimy mieć dwie nowe sukienki po sto złotych, niż jedną za dwieście.

Moda i uroda – czy dużo pieniędzy miesięcznie wydajemy na siebie?

Czasami robiąc bilans, na przykład roczny, ile wydałyśmy na siebie przez ten czas, może nas troszkę przerazić. Moda: kilka razy do roku nowe spodnie, nowe buty na lato, jesień i zimę, nowe bluzki, sukienki, bielizna. Uroda: kosmetyki do codziennego makijażu, demakijażu, do pielęgnacji cery, skóry, włosów, paznokci, wizyty na solarium, czasem u kosmetyczki, u fryzjera.

Kiedy podsumujemy, ile wydałyśmy na te wszystkie rzeczy podczas jednego roku, suma może być dość spora. Jednak gdybyśmy porównały tego typu wydatki na modę i urodę nas, Polek, z wydatkami na przykład Brytyjek czy Norweżek, kwota jest niewielka, więc nie mamy się czym przejmować. To chyba takie polskie podejście, nieco zabawne dla ludzi z zachodu: kiedy chcemy coś kupić dajmy na to za pięćset złotych, zastanawiamy się automatycznie, co innego można by za to mieć? Więcej innych rzeczy, może równie przydatnych.

To samo jest z podsumowaniami wydatków na modę i urodę: myślimy sobie, ile różnych rzeczy można byłoby mieć za te pieniądze wydane przez cały rok. Jedna z nas mogłaby pozwolić sobie za to na kilka weekendowych wyjazdów, inna nawet na całe, długie, wakacje gdzieś w ciepłym kraju. Jednak nie warto rozliczać siebie w taki sposób. Dla każdej kobiety to jak wygląda jest bardzo ważne, ponieważ jeśli wstając rano spoglądamy w lustro i widzimy atrakcyjną osobę, chętniej wychodzimy do pracy, do szkoły, na uczelnię, nawet na zakupy. Atrakcyjny wygląd dodaje nam pewności siebie, to niezaprzeczalne. Uroda jest dla nas ważna, dla nas samych, oraz ze względu na to w jaki sposób odbierają nas inni. Nawet jeśli mamy jakieś kompleksy, staramy się optycznie je ukryć, aby inni ich nie dostrzegli, choć w zasadzie mogliby nawet tych widzianych przez nas defektów nie zauważyć. Dotyczy to także mody. Dobieramy kroje ubrań tak, aby uwydatnić to co jest w nas ładne i ukryć to, co nam się nie podoba.

Załóżmy moda na uwydatnianie bioder za pomocą poszerzanych spódnic. Nam wydaje się, że dodanie sobie centymetrów w biodrach jest atrakcyjne i seksowne, a ktoś inny może uważać inaczej lub nawet nie zauważy tych dodanych centymetrów. Jednak wracając do tematu: to czy dużo pieniędzy wydajemy miesięcznie na modę i urodę, zależy od naszego nastawienia. My polecamy podchodzić do tematu z rozsądkiem, a wówczas wszystko będzie w porządku.

Jak wyglądać dobrze.

Chcemy wyglądać dobrze, bo wtedy czujemy się dobrze. Nasz atrakcyjny wygląd dodaje nam pewności siebie: kiedy podobamy się sobie i innym, znikają nasze kompleksy. Chętniej wówczas podbijamy świat, niezależnie od tego czy chodzi o pracę w wielkiej korporacji czy o wyjście na zakupy do dyskontu spożywczego. Moda i uroda są dla nas ważne, bo ważne jest to jak czujemy się w swoim ciele. Jak wyglądać dobrze? Co zrobić, w jaki sposób dbać o siebie, aby każdego dnia rano po przebudzeniu myśleć sobie: wyglądam świetnie? Czasami inwestujemy w urodę, chodząc na przykład na zabiegi do SPA czy na solarium, zapominając przy tym o tym, co najważniejsze. To jak się czujemy, czyli nasze zdrowie, wpływa na to w jakiej kondycji jest nasza uroda.

Sport to nie tylko dbanie o urodę w sensie ćwiczenia mięśni i pozbywania się ewentualnego tłuszczyku. To również dbanie o swoje samopoczucie od wewnątrz: serce pracuje lepiej, układ krwionośny również, nasz mózg jest dotleniony, nasze ciało czuje się dobrze, a co za tym idzie, zyskuje na tym nasza uroda.

Warto więc oprócz inwestowania w kosmetyki, zainwestować w sport, aby korzystnie wpływać na swoją urodę. Jeżeli chodzi o modę, zasada jest podobna. Moda to taka dyscyplina, dziedzina, taka rzecz, za którą nie należy podążać ślepo. Kiedy widzimy na przykład we wszystkich reklamach popularnych sklepów odzieżowych dżinsy o kroju bardzo obcisłych rurek, a na naszych nogach i pupie tego typu spodnie po prostu nie wyglądają ładnie, nie kupujmy ich tylko dlatego, że są modne. Moda to nie tylko podążanie za trendami, to także umiejętność wyboru odpowiedniego stroju, który będzie pasował nam, konkretnie do naszej sylwetki i do naszego stylu. Aby wyglądać dobrze, trzeba więc przede wszystkim czuć się dobrze.

Moda i uroda, związane z nimi trendy, nowości, stylizacje, rozwiązania, mają za zadanie pomóc nam w tym, by czuć się dobrze, atrakcyjnie i kusząco we własnym ciele. Moda i uroda to nie coś, za czym mamy podążać by wszyscy wokół widzieli, że jesteśmy na topie.

Czy inwestycja w modę i urodę się opłaca?

Za każdym razem, kiedy wydajemy pieniądze, zastanawiamy się czy aby ta inwestycja na pewno nam się opłaci. Podobnie jest z modą i urodą. Z pewnością większość z nas miała taką sytuację, że wybrała się do drogerii albo sklepu z ubraniami, wypatrzyła coś wyjątkowego tylko dla siebie, ale jednak zrezygnowała z zakupów, bo stwierdziła, że to jednak się nie opłaca. Jeżeli chodzi o modę, doskonałym przykładem są kobiety, które odwiedzają second handy, czyli sklepy z używaną odzieżą. W wielu takich sklepach moda jest niedroga. Znajdujemy sukienki, bluzki, koszule, nawet kurtki czy inną odzież wierzchnią w bardzo, bardzo niskich cenach. Zdarza się, że w sklepach z modą na wagę możemy kupić prawie nową sukienkę za niecałe pięć złotych!

Po takich zakupach, kiedy wybieramy się do galerii handlowej i widzimy piękną, modną sukienkę za dwadzieścia razy więcej, myślimy sobie, że to za dużo.

A przecież dla przeciętnej Polki wydanie stu złotych na sukienkę nie jest specjalnym, drastycznym wydatkiem. To samo zdarza się, jeśli w grę w chodzi uroda, na przykład kosmetyki do makijażu. Kiedy jesteśmy przyzwyczajone do kupowania podkładu za piętnaście złotych w zwykłej drogerii, widząc podkład lepszej marki za dziesięć razy więcej w drogiej perfumerii nawet nie myślimy, by go kupić.

Nie wyobrażamy sobie tego, by uroda aż tyle mogła kosztować. Czy inwestowanie w modę i urodę się opłaca? Oczywiście, bo kiedy czujemy się ładne, zadbane i modne, czujemy się jednocześnie po prostu lepiej. Jednak warto trzymać się tego, co podpowiada nam zdrowy rozsądek, aby później nie żałować. Jeśli umysł nam podpowiada, że moda owszem, ale nie za taką cenę, to warto go posłuchać. Podobnie jest z urodą. Dajmy na to jeśli nagle po dwudziestu pięciu latach życia z nieco garbatym noskiem stwierdzamy, że fajnie byłoby pójść do chirurga plastyka, który go wyprostuje, warto to przemyśleć. Przemyśleć w obie strony: czy nasza uroda jest warta cierpienia i wydawania mnóstwa pieniędzy, albo czy może warto trochę zainwestować by wyglądać lepiej.

Jak moda i uroda wpływają na nasze samopoczucie.

Dlaczego lubimy odwiedzać drogerie, perfumerie, sklepy z ubraniami, chodzić na solarium, jeździć do SPA czy wybielać zęby? Większość z nas odpowie, że sprawia nam to przyjemność. Ale co może być przyjemnego w wybielaniu zębów czy na przykład wyrywaniu zbyt szerokich brwi pęsetą? Przyjemny jest sam efekt! Czasami nie chodzi o same zabiegi związane z urodą, czy sam proces zakupów związany z modą. Jeśli w grę wchodzi moda, dla jednych z nas przemierzanie alejek centrum handlowego a potem wyszukiwanie odpowiedniej garderoby jest przyjemnością, dla jednych z nas niekoniecznie. Jednak efekt, to się liczy. Moda sprawia, że możemy dzięki nowej sukience na przykład poczuć się sto razy bardziej atrakcyjne. Lubimy nowości, lubimy podążać za trendami i wyszukiwać takie sezonowe hity, które będą do nas pasowały. Z urodą jest podobnie.

Mamy ochotę się sobie podobać i jesteśmy w stanie poświęcić na to zarówno dużo czasu, jak i całkiem sporo pieniędzy. Moda i uroda wpływają na nasze samopoczucie, bo wpływają na naszą samoocenę.

Gdyby zapytać kobietę, która maluje się na co dzień, każdego ranka, jak czuje się wychodząc z domu bez makijażu, odpowiedziałaby pewnie, że nieswojo i źle. Więc woli codziennie inwestować te kilka, kilkanaście minut w swoją urodę, aby czuć się po prostu dobrze. Lepiej czujemy się na przykład na plaży, kiedy nasze ciało jest zadbane i atrakcyjne, kiedy mamy fajny kostium bikini, niż kiedy na przykład zapomniałyśmy wydepilować nogi, nie podoba nam się nasza oponka na brzuchu, albo nasz strój kąpielowy ma już dziesięć lat.

Moda i uroda wpływają na to jak czujemy się każdego, przeciętnego, zwykłego dnia, ale również na to, jak czujemy się w sytuacjach wyjątkowych. Szczególnym dbaniem o urodę albo szczególnym zwróceniem uwagi na modę podkreślamy ważne dla nas sytuacje, takie jak bale studniówkowe, sylwestrowe, a już w szczególności śluby. Te dni są dla nas wyjątkowe, a moda i uroda pomagają nam to podkreślić. Dla samych siebie i dla innych, w oczach których też chcemy wyglądać dobrze.

Moda i uroda. Jak wpływają na naszą samoocenę?

Chyba najgorszym czasem w życiu kobiety, jeżeli chodzi o samoocenę, jest okres dojrzewania. Kiedy dziewczyna od dzieciństwa czuje się ładna i atrakcyjna, bo chłopcy wysyłają jej Walentynki i chcą z nią chodzić, co proponują na szkolnych dyskotekach, może przeżyć ten czas bez większych kompleksów na punkcie urody. Jednak kiedy jest odwrotnie, to ona śle kartki 14 lutego, a na żadną nigdy nie dostaje odpowiedzi, czas dojrzewania może być bardzo, bardzo trudny. To jak się czujemy pod względem urody, również mody, ma ogromny wpływ na naszą samoocenę. Dla dziewczynki w wieku 13-14 lat, wygląda to szczególnie strasznie. Moda: ma w szafie ubrania, które przypominają modę małej dziewczynki, a ona chciałaby już wyglądać jak kobieta.

Zaczynają rosnąć jej piersi, a nie wie jak powiedzieć mamie, że chciałaby już zacząć nosić stanik. Można wymieniać wiele. Uroda: inne dziewczyny mają już obfity biust, a ona ma bardzo mały. Inne dziewczyny mają taką śliczną, gładką cerę, a ona ma wykwity na twarzy których nie umie się pozbyć. Przykład takiej kilkunastoletniej dziewczynki, to przykład który pokazuje doskonale, jak moda i uroda wpływają na naszą samoocenę. Kiedy czujemy się źle w swoim ciele, nasza samoocena jest niska nie tylko jeśli chodzi o wygląd. To przekłada się również na inne aspekty życia. Gdy nasza samoocena pod względem wyglądu spada, czujemy kompleksy i trudno nam rozmawiać z ludźmi, podejmować nowe wyzwania, często nawet po prostu wyjść z domu.

Jeśli czujemy podobne wrażenia, warto pomyśleć nad zmianą swojego podejścia do mody i urody. Nigdy nie jest za późno, aby poznać czym naprawdę jest moda i czym naprawdę jest uroda. Chociaż pozornie może wydawać się to nieco śmieszne, jeśli borykasz się z niską samooceną, może warto zastanowić się nad tym, co robisz sama dla siebie nie tak? Może to właśnie uroda, w tym też moda, sprawiają że nie czujesz się sama ze sobą dobrze? Warto to sprawdzić i warto zrobić coś dla siebie, ponieważ niska samoocena utrudnia nam tylko codzienne funkcjonowanie.

Czy trzeba być bogatym, żeby wyglądać dobrze? – moda i uroda.

Moda kojarzy nam się z modelkami, z wybiegami, z projektantami i butami, które kosztują kilka tysięcy złotych. Kiedy czytamy wiadomości z show biznesu, często wpadamy w swojego rodzaju kompleks: myślimy sobie, że nigdy nie będzie nas stać na to, by wyglądać dobrze, bo przecież skoro zarabiamy tysiąc złotych miesięcznie to jak tu kupić sobie buty za trzy razy więcej?

Aby wyglądać dobrze, wcale nie trzeba być bogatym! Moda daje nam wiele możliwości. Współczesna moda jest bardzo elastyczna: trendy są nie tylko buty za kilka tysięcy czy sukienki warte połowę dobrego samochodu. To moda dla bogatych, dla ludzi show biznesu, którzy zarabiają na to swoją twarzą albo dostają propozycje wypożyczenia tego typu ciuszków za promowanie marki. Trendy są sklepy sieciówki, moda z dużych supermarketów i galerii handlowych.

Trendy jest też moda z second handów, sklepów oferujących używaną odzież, którą można wykorzystać na wiele sposobów: nosząc tak jak zostały sprzedane, przerobić na swój własny fason, wyposażyć w dżety i dodatki, które nadadzą ciuchom nowego wyglądu. Podobnie jest z urodą. Nie trzeba wydawać dziesiątek tysięcy złotych na zabiegi w SPA, na kosmetyki z najwyższej półki i wizyty u fryzjera, które kosztują tyle, ile wynosi połowa naszej pensji. Polki są oszczędne i wiedzą, jak to zrobić.

Powiedzmy SPA, które nasza uroda bardzo docenia. Możesz urządzić je sobie sama w domu, pozbywając się innych lokatorów na pewien czas. Przygotuj bajeczną kąpiel, z pachnącym płynem do kąpieli, płatkami róż, świecami. Taki relaks, chwila odpoczynku w wannie z gorącą wodą w pachnącej i przyjemnej atmosferze to już duży plus, który Twoja uroda na pewno doceni. Podobnych przykładów jest bardzo wiele. Jeśli się postarasz i odpowiesz sobie na pytanie, co dokładnie chcesz osiągnąć, moda i uroda wcale nie muszą być drogie. Nie trzeba być bogatym, żeby wyglądać dobrze. A trzeba wyglądać dobrze, żeby dobrze się czuć ze swoim ciałem, ze samym sobą. Moda i uroda to właśnie półśrodki do tego celu: inwestując w nie inwestujesz w siebie, co nie oznacza że mniejsza suma wydana na kosmetyki niż ta, którą wydają bogate modelki, to inwestycja gorsza. Jest równie dobra!

Jak nasze starania o dobry wygląd odbierają mężczyźni?

Mężczyźni, podobnie jak kobiety, czasami lubią być nieco złośliwi, prawda? Pewnie nie raz spotkałaś się ze słowami, stwierdzeniami w rodzaju: po co te kobiety tak się malują, balsamują, ubierają, skoro i tak wyglądają tak samo i są dalej tą samą osobą? Albo od kobiety: po co ta dziewczyna kupuje takie drogie kosmetyki skoro i tak jej uroda nic na tym nie zyskuje?

To często słowa zazdrości, nie złośliwości. Lubimy sobie czasami ponarzekać na innych albo poszukać w nich czegoś, na punkcie czego sami mamy kompleksy, a nie umiemy sobie z nimi poradzić. Jeśli chodzi o mężczyzn, oni w różny sposób odbierają nasze starania, jeśli chodzi o modę i urodę. Dla niektórych z nich faktycznie moda i uroda, to znaczy inwestycja w urodę czyli makijaż i tak dalej, to zupełnie niepotrzebne marnowanie czasu. Tak mówią, ale chętniej zawieszają oko na kobiecie, która jest zadbana, atrakcyjna, ma na sobie pasujące i dobrze leżące ciuchy, niż na przeciętnej szarej myszce, która nie rzuca się w oczy. Dla niektórych z kolei kobieta, która dba o to, jak ma się jej uroda i dba o to, co nosi na sobie, to taka jaką chcieliby mieć dla siebie.

Lubią kobiety, które zawsze są pachnące, uczesane, umalowane, dobrze ubrane. Lubią i przyznają się do tego, że kobieca moda i uroda ma jednak znaczenie. Czasami mężczyźni mają rację, jeśli zwracają nam uwagę na to, że za bardzo chcemy być do przodu. Że moda i uroda to nie wszystko, że warto czasami odpuścić.

To głównie w sytuacjach, kiedy kobieta na swoim wyglądzie koncentruje zbyt wiele uwagi, zapominając, po co tak naprawdę to robi. A dbamy o swoją urodę i zwracamy uwagę na modę, aby dobrze się ze sobą czuć.

Chcemy być atrakcyjne, ponieważ to dodaje nam pewności siebie, wzmacnia naszą samoocenę. Chcemy być dobrze ubrane, bo po prostu nam się to podoba i chcemy wyglądać ładnie i modnie. Jednak robimy to właśnie dla swojego samopoczucia i samooceny, a nie po to, żeby koncentrować na tym całe swoje życie.

Warto się starać: moda i uroda są ważne. Ale trzeba zawsze pamiętać, po co się staramy.

Przeczytaj również:

https://lova.pl/moda-i-uroda/

Książki https://www.antykwariatevos.pl/pl/c/Moda-i-uroda-poradniki/175