Decyzja o tym, że chcemy mieć dziecko, często jest dla nas jedną z najtrudniejszych decyzji w życiu. Po pierwsze dlatego, że będziemy już zawsze za kogoś odpowiedzialni a po drugie dlatego, że często z posiadaniem dziecka wiąże się wiele różnych dylematów i rozterek. Nie wiemy do końca, w jaki sposób posiadanie dziecka zmieni nasze życie.
Z jednej strony chcemy powiększenia rodziny, chcemy nasze małżeństwo albo związek zamienić w pełną rodzinę, z drugiej mamy co do tego wątpliwości.
Czy będzie nas stać na dziecko?
Co jeśli stracimy pracę, obniżą nam pensję albo właściciel mieszkania, które wynajmujemy, zdecyduje się dać nam miesiąc na wyprowadzkę? Kiedy decydujemy się na dziecko? Kiedy mamy 100% pewności, że będzie nas na nie stać. Często decyzję o posiadaniu dziecka łatwiej podejmują osoby, które żyją z dnia na dzień. Często także dziecko pojawia się nieplanowane, można powiedzieć brutalnie: przypadkiem. Wówczas z młodych, szalonych ludzi stajemy się poważnymi rodzicami i bierzemy sprawy w swoje ręce. Bo skoro już pojawia się dziecko, musimy nieco wydorośleć i spoważnieć.
Czy będzie nas stać na dziecko?
Nie chodzi o to, aby zatracać wszystkie swoje szaleństwa, ale o to, by umieć zapewnić dziecku wychowanie, ciepły dom i przyszłość. W końcu dziecko to najważniejsza osoba w naszym życiu, która pojawia się właśnie po to, abyśmy mogli przekonać się, czym jest odpowiedzialność, czym jest bezwarunkowa miłość do kogoś, czym jest troska, poczucie bezpieczeństwa, jakie musimy naszemu dziecku zapewnić. Decydując się na dziecko, zmieniamy całe nasze życie.
Zmieniamy je od początku do końca, ponieważ już nic nigdy nie będzie takie samo jak przed przyjściem na świat malucha. Czy faktycznie coraz mniej młodych osób decyduje się na dziecko, na założenie rodziny? Według statystyk, niestety tak, jednak wynika to nie z tego, że nie chcemy mieć potomstwa a bardziej z tego, że nas na to nie stać. Nie stać nas, ze względu na niskie i niepewne wynagrodzenia, na zapewnieniu naszym dzieciom tego wszystkiego, co chcielibyśmy im dać.
Jak dziecko zmienia nasze życie?
Często wydaje nam się, że dziecko to taka mała osóbka, która pojawia się w naszym życiu i wszystko zmienia na plus. Mamy kogo kochać, kim się zajmować, o kogo się troszczyć. Mamy komu poświęcać swój czas, możemy opowiadać mu o tym, jaki naprawdę jest świat. Myślimy sobie: dziecko, więc będzie opowiadanie bajeczek, najpierw wożenie w wózeczku, później wspólne spacerki, deserki w kawiarni, kupowanie najpierw bajkowych śpioszków potem fantastycznych zabawek.
A tak naprawdę zapominamy o tym, że dziecko zmienia całe nasze życie o sto osiemdziesiąt stopni. Już nigdy nic nie będzie takie samo, kiedy w naszym życiu pojawi się taki młody człowiek. Musimy już do końca życia o dziecko dbać, troszczyć się, ale to nie zawsze tylko kolorowe i bajkowe wydarzenia. Jednak warto, jest mieć dzieci, choć czasem wydaje nam się, że może jednak lepiej unikać rodzicielstwa, bo to spora odpowiedzialność.
Jednak kiedy obserwujemy naszych bliskich, na przykład rodzeństwo czy kuzynów, którzy mają już swoje dzieci, myślimy sobie, że to jednak fajnie zostać rodzicem. Fajnie, bo jest się o kogo troszczyć i jest kogo kochać zawsze. Niezależnie od tego, jakie będzie nasze dziecko, będziemy je przecież kochać. To, że nasze życie się zmieni o te sto osiemdziesiąt stopni, to tylko część tego, co nas czeka. To po pierwsze.
Po drugie zmiany to nie zawsze coś gorszego, zmiana nie zawsze oznacza powód do obaw. Dziecko pojawia się, my zmieniamy swoje życie, a z czasem bardzo się z tego cieszymy, że te zmiany nastąpiły.
Chociaż najpierw przychodzi czas zmieniania pieluch i karmienia, co nie zawsze jest tak wspaniałe i estetyczne jak w reklamach, później czas ząbkowania i nocnych płaczów w nieskończoność i tak cieszymy się, że mamy dziecko. Później przychodzą spacerki, wycieczki, wspólne odkrywanie na nowo świata, wspólne radości, przeżywanie wszystkiego na nowo. Pamiętajmy jednak, że decyzja o tym, że chcemy mieć dziecko i zostać rodzicami, powinna być podejmowana świadomie i racjonalnie.
Jeśli wiemy, że to nie odpowiedni moment, lepiej z tym troszkę poczekać, dla swojego i dla dziecka dobra.