Browse Category For

✅ Odziecku

Showing: 1 - 5 of 5 Articles
niemowlaczek

Co warto wiedzieć po poczęciu dziecka – jak nosić i podnosić niemowlę, jak kąpać noworodka i jakich kosmetyków należy używać do pielęgnacji niemowlaka

Jak prawidłowo nosić niemowlę

Przede wszystkim, aby prawidłowo nosić niemowlę, należy znać zasady, w jaki sposób podnosić je z podłoża. Nie możemy robić tego gwałtownie, bez ostrzeżenia, ponieważ dla niemowlęcia jest to negatywny bodziec. Kiedy podnosimy noworodka, powinnyśmy to robić bokiem do podłoża, a nie plecami czy twarzą.

Dzięki temu dziecko może patrzeć, obserwować co się z nim dzieje, w jaki sposób zmieniamy jego pozycję. To dla niego duży komfort, czuje się wówczas bezpiecznie. Dodatkowo, możemy w tej pozycji lepiej zadbać o bezpieczeństwo jego nóżek, rączej, tułowia i głowy, niż podnosząc dziecko bezpośrednio z pozycji leżącej. Kiedy podchodzimy do dziecka, chcąc wziąć je na ręce, musimy dać mu sygnał, że to właśnie robimy.

Może brzmieć to nieco absurdalnie, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że dziecko nie do końca nas rozumie, ale lepiej powiedzieć mu o tym. Najważniejsze, aby dziecko dotknąć i pogłaskać przed podniesieniem. Obracamy malucha na bok, wkładamy rękę między jego nogi tak, żeby ręka sięgała ramienia, a brzuch opierał się na naszym przedramieniem. Drugą rękę wsuwamy pod jego głowę.

Czekamy trochę, aż dziecko przyzwyczai się do tego, przyzwyczai się do nowego położenia, a następnie podnosimy. Głowa zawsze powinna być zabezpieczona, to znaczy ułożona na naszych rękach. Podobnie postępujemy odkładając dziecko. Najpierw kładziemy jego nóżki, dalej tułów, a dopiero później główkę.

Dziecko 2-4 miesięczne – podnoszenie

Kiedy dziecko ma już około 3-4 miesiące, staramy się powoli rezygnować z podpierania jego głowy. Dzięki temu może ćwiczyć mięśnie karku. Kiedy nosimy dziecko, powinno być z jednej strony przytulone do naszego brzucha, a z drugiej strony do naszego przedramienia. Głowa dziecka ułożona jest w zgięciu naszej ręki, opiera się o rękę potylicą. Tyłek dziecka przytrzymujemy za pomocą obu dłoni, by jego nogi były zgięte w stawach biodrowych. Ciało przyjmuje wówczas pozycję „fasoli”, więc dziecko nie może odginać się w tył. Dzięki temu zabezpieczamy jego kręgosłup przed przeciążeniem.

Ciało dziecka jest podparte na całej długości, natomiast jego nogi i rączki są rozluźnione. Nie zginaj jednak dziecka za bardzo, ponieważ będzie mu wówczas trudno się ruszać czy przeciągnąć. Może mieć także problem z oddychaniem.

Kąpiel noworodka

Przede wszystkim musisz zapamiętać, że nie musisz kąpać noworodka codziennie. Malutkie dziecko nie potrzebuje tego każdego dnia, więc jeżeli masz gorszy dzień, długo siedziałaś w pracy, albo Twoje dziecko nie lubi się kąpać, od czasu do czasu możesz odpuścić sobie moczenie go w wanience.

Jak często kąpać małe dziecko

Przerwa od kąpania nie powinna trwać dłużej niż jeden dzień, jednak pamiętaj, że jeśli raz nie wykąpiesz swojego maleństwa, nic złego się nie stanie. Musisz jednak umyć mu buzię i przetrzeć jego ciało myjką czy specjalnymi chusteczkami do pielęgnacji niemowląt. Kąpieli dziecka musisz się nauczyć, ponieważ wymaga to wprawy. Nie bój się tego.

Dziecko wydaje się być kruchą istotką, ale jeśli dobrze podejdziesz do tematu, nie zrobisz mu krzywdy podczas kąpieli.

Akcesoria do kąpieli niemowlaka

Po pierwsze, zawsze najpierw musisz przygotować sobie wszystkie potrzebne akcesoria. Będziesz potrzebowała myjki, mydełka, wacików, ręcznika i kremów. Dodatkowo konieczne będzie czyste ubranko i pieluszka na zmianę.

Przygotuj sobie także wcześniej wanienkę. Musisz nalać do niej wody i uzyskać odpowiednią temperaturę, którą koniecznie sprawdź. Powinna ona wynosić około trzydziestu siedmiu stopni Celsjusza, co oznacza, że kiedy zanurzysz w niej swój nadgarstek albo łokieć, musisz odczuwać przyjemne ciepło, a nie gorącą wodę czy wodę, która jest zimna.

Podstawy mycia niemowlaka – noworodka

Najpierw weź niemowlaka i połóż go w bezpiecznym miejscu na ręczniczku. Umyj ostrożnie jego oczka, następnie uszy i buzię. Dopiero później rozbierz do samej pieluszki. Ją też dalej zdejmij. Jeśli coś się maleństwu tam przytrafiło, umyj dokładnie jego pupę, tak jak robisz to przy codziennej zmianie pieluszek na czyste.

Następnie przenieś niemowlaka do wanienki. Będzie Ci najwygodniej, a dla dziecka najbezpieczniej, jeśli będziesz trzymać go od tyłu. Lewa ręka na lewym ramieniu zaraz pod pachą, a główka na Twoim ramieniu. Dzięki temu, Twoja prawa ręka będzie wolna i będziesz mogła swobodnie umyć maleństwo. Jeśli jesteś leworęczna, zrób to odwrotnie, tak aby dziecko spoczywało na Twojej prawej ręce.

Najpierw myjemy główkę, dalej ramiona i piersi. Później przechodzimy do brzuszka, dalej nóg i pośladków. Jeśli Twoje dziecko lubi się kąpać, pozwalaj mu popluskać się dłużej. To nie tylko przyjemność, ale także fantastyczne ćwiczenie dla niego.

Kosmetyki niezbędne do pielęgnacji niemowlaka

Dlaczego pielęgnacja niemowlaka jest taka istotna i dlaczego należy zwracać szczególną uwagę na kosmetyki, które wybieramy właśnie dla niego? Ponieważ skóra noworodka jest bardzo delikatna.

Podrażnienia skóry od kosmetyków u niemowlaka

Często pojawiają się przesuszenia i podrażnienia, zwłaszcza w okolicach pieluszki. Przez te podrażnione miejsca, skóra niemowlaka może przepuszczać przez siebie składniki mydełek czy innych kosmetyków, co mogłoby być szkodliwe. Trzeba więc wybierać takie kosmetyki, które będą najbardziej delikatne i będą zawierały jak najmniej chemii. Kosmetyki, które są niezbędne, omówimy właśnie w tym artykule. Do kąpieli dziecka niezbędne będzie mydełko lub płyn do kąpieli.

Muszą to być artykuły specjalnie przeznaczone do pielęgnacji dziecka od pierwszych jego dni na świecie. Muszą mieć obojętny odczyn pH. Dziecko nie powinno być myte środkami, mydłami dla osób dorosłych. Mają one odczyn zasadowy, a to może powodować wysuszanie się skóry. Kiedy dziecko ma już więcej niż miesiąc, możesz używać też płynu do kąpieli z oliwką. Także dla dzieci, specjalnego.

Kosmetyki z filtrem ochronnym do skóry niemowlaka

Dobrze sprawdzą się również emolienty, czyli płyny które myją i tworzą filtr ochronny na skórze dziecka. Kiedy dziecko ma łuszczącą skórę, możesz dodawać je do kąpieli i nie używać wówczas zwykłego mydła. Przez pierwszy miesiąc życia dziecka nie musisz używać szamponów, wystarczy samo mydełko.

Zwracaj uwagę na to, czy szampon którego zamierzasz później używać, jest przeznaczony właśnie dla niemowląt. Oliwka sprawdzi się doskonale w czasie pierwszych dni, czasem tygodni życia dziecka. Nawilża i natłuszcza skórę. Kiedy dziecko jest już troszkę starsze, może nieco podrażniać, ponieważ w skórze dziecka swoją pracę rozpoczynają gruczoły łojowe. Wówczas lepiej oliwkę zamienić na balsam do pielęgnacji skóry niemowląt. W miejscach, które znacznie się przesuszają, smaruj skórę niemowlaka kremem, który jest nieco gęstszy od balsamu.

Do okolic pielęgnacji pupy dziecka, która jest niezwykle wrażliwa, używaj kremów, najlepiej takich, które zawierają w sobie cynk.

Sposoby na usypianie noworodka

Przede wszystkim, uświadom sobie dlaczego dziecko nie chce spać lub dlaczego budzi się w nocy. W przypadku małego dziecka, które jeszcze nie jest w stanie powiedzieć nam co mu dolega, przyczyną niechęci do zaśnięcia lub pobudki może być głód. Staraj się zbadać, czy dziecko potrzebuje karmienia tuż przed snem i w nocy. Może mieć także problem z zaśnięciem, kiedy to ktoś inny na co dzień się nim zajmuje (niania, babcia, tata dziecka), a Ty po powrocie z pracy próbujesz je usypiać.

Przyczyny problemów z zasypianiem noworodka

Nie jest wówczas przyzwyczajone do Twojej obecności. Kolejna przyczyna problemów ze snem, to za duża ilość spania w ciągu dnia. Dziecko powinno czuć, że zbliża się czas, kiedy należy położyć się spać. Dzięki przeobrażeniu procesu usypiania dziecka w swojego rodzaju rytuał, dziecko wie, kiedy należy się wyciszyć, uspokoić. Czuje się wówczas bezpieczne i wie, że to pora na zaśnięcie.

Dobre warunki do zasypiania noworodka

Zwracaj uwagę na odpowiednią temperaturę w miejscu, w którym śpi Twoje dziecko. Maleństwo, które układa się do snu i podczas spania, rozgrzewa się trochę. Sypialnia powinna być wywietrzona, a dziecko powinno być przykryte cienką kołdrą, nie grubaśną pierzastą kołdrą, która będzie powodowała, że dziecku będzie zbyt ciepło. Zwracaj również uwagę na to, w co ubrane jest Twoje dziecko. Jego śpioszki czy piżamka, powinny być wygodne. Muszą być odpowiednio luźne, aby dziecko nie czuło się skrępowane. Najlepiej, jeśli ubranie będzie wykonane z bawełny.

Opanuj emocje – dziecko zaśnie

Pamiętaj, że dzieci doskonale rozpoznają nasze emocje. Jeśli jesteś zdenerwowana, czekasz niecierpliwie aż zaśnie, Twoje dziecko to wyczuje. Staraj się do procesu usypiania podchodzić na spokojnie. Szybciej uśpisz go, opanowując swoje emocje, niż jeśli nerwowo na przykład będziesz go kołysać czy mówić, żeby spało. Zapamiętaj również, że dziecko najedzone zaśnie szybciej, jednak jeśli dziecko będzie przejedzone, z pewnością nie ułatwi mu to zasypiania. Czytaj małemu bajki. Choć sądzisz, że nic z nich nie zrozumie i nic mu to nie da, mylisz się. Dziecko słysząc Twój głos staje się spokojniejsze, a czytanie bajek zapamiętuje z czasem jako przyjemny element zakańczający każdy dzień.

Bezpieczny maluch w samochodzie

Uświadom sobie, że nawet najlepszy kierowca, który ma spore doświadczenie i doskonale potrafi sobie radzić w trudnych warunkach, a dodatkowo jest w stanie przewidywać zachowania innych uczestników ruchu, może popełnić błąd. Co więcej, osoby, które poruszają się tą samą drogą mogą popełnić błąd. Statystyki mówią, że co czwarta ofiara kolizji i wypadków drogowych to dziecko.

Dzieci doznają obrażeń głównie dlatego, że są nieodpowiednio zabezpieczone podczas jazdy. Dzieci koniecznie powinny być przewożone w nosidełkach lub fotelikach. Te z kolei muszą być trwale zamontowane w samochodzie. Muszą pewnie w nim tkwić, ponieważ jeśli uderzymy samochodem w przeszkodę, a nosidełko czy fotelik będą swobodnie oparte na siedzeniu, mogą wyrządzić dziecku jeszcze większą szkodę niż brak zabezpieczenia. Bezpieczny maluch w samochodzie powinien być odpowiednio zabezpieczony. Wyobraź sobie, że zderzenie samochodu, który jedzie z prędkością 50 kilometrów na godzinę, to dla pasażera jak upadek z wysokości 10 metrów.

Choć te „pięćdziesiąt na godzinę” wydaje się nam nieznaczną prędkością, jeśli chodzi o kolizje i wypadki drogowe, nawet pięćdziesiąt to może być za dużo. Foteliki, które dostępne są obecnie na rynku, opisywane są za pomocą przepisów homologacyjnych. Obowiązująca aktualnie norma ma kod ECE 44.

Urządzenia, które mają atest, czyli foteliki i nosidełka dla dzieci, mają znak „E” w pomarańczowym kolorze, symbol kraju w którym dany sprzęt poddany był homologacji i rok homologacji. Polskie certyfikaty noszą na sobie literę „B”, która umieszczana jest wewnątrz odwróconego do góry nogami trójkąta. Obok mamy numer certyfikatu plus rok nadania certyfikatu. Zgodnie z międzynarodowymi przepisami, urządzenia w rodzaju fotelików i nosidełek do samochodu, dzielą się na pięć kategorii. Obejmują one dzieci od 0-36 kilogramów, jeśli chodzi o masę ciała. Foteliki dostosowane są nie tylko do wagi, ale przede wszystkim do anatomii naszego dziecka. Nie próbuj usadawiać niemowlęcia w foteliku dla trzylatka czy odwrotnie. Zakupując tego typu sprzęt, upewnij się zawsze, że Twoje dziecko nie jest ani za małe, ani za duże, żeby z niego korzystać.

Jak zabezpieczyć dom przed dzieckiem

Choć z pozoru artykuł może wydawać się kuriozalny czy zabawny, z pewnością dla osób które mają w domu nieco większe od niemowląt dzieci, wiedzą, na jaki temat dokładnie on będzie. Chcemy opowiedzieć o tym, jak zabezpieczyć dom przed dzieckiem, które zaczyna odkrywać do czego służą różne przedmioty. Kiedy dziecko zaczyna poruszać się samodzielnie, kieruje się głównie swoją ciekawością. Wkłada swoje łapki dosłownie wszędzie i nie zawsze jest to dla niego bezpieczne.

Pal licho pomazane kredką czy szminką ściany. Grunt, to żeby dziecko nie zrobiło sobie krzywdy. Mamy dla Ciebie kilka pomysłów, jak zabezpieczyć dom, żeby dziecko, które zaczyna po nim buszować, było bezpieczne. Pierwszy pomysł, to zakup kuchenki gazowej, która zamiast tradycyjnych palników będzie miała płytę indukcyjną. Płyta nie nagrzewa się, więc dziecko na pewno się o nią nie oparzy. Kuchenki mogą mieć także zabezpieczenia włączników i pokręteł.

Zabezpieczenie kuchenki przed dzieckiem

To zabezpieczenie dla samej kuchenki, by dziecko nie mogło jej samodzielnie włączać, wyłączać, przestawiać. Ostre krawędzie, które znajdują się na wysokości dziecka, zwłaszcza jego główki, możesz zabezpieczyć nakładkami, które dostępne są w sklepach z akcesoriami dla dzieci i z akcesoriami domowymi.

Na stołach czy szafkach nie należy układać obrusów i serwet, które zwisają. Dziecko może za nie pociągnąć i zrzucić sobie coś na głowę. Jeśli byłby to pilot do telewizora, nic złego by się nie stało. Jednak pomyśl, co by było, gdyby dziecko zdjęło sobie z serwetą gorący kubek ze świeżo zaparzoną kawą?

Jeśli dziecko może sięgać do kranu, zabezpiecz również tę część przed możliwością oparzenia się przez Twojego malucha. Możesz wybrać baterie, które mają wbudowany termostat, który uniemożliwia nagrzanie się wody do ekstremalnie wysokiej temperatury. Zwracaj uwagę na szafki i szufladki. Zwłaszcza, szczególną uwagę zwracaj na szuflady ze sztućcami, lekami, detergentami. Musisz wyposażyć szafki i szuflady w blokady, które uniemożliwiają dziecku samodzielne ich otwarcie i sięgnięcie po niebezpieczne przedmioty.

niemowlak

Jak wyglądają i skąd się biorą potówki u niemowlaka.

Chcesz dowiedzieć się, czym są potówki i jak wyglądają, skąd się biorą i jak je zwalczyć? Ten artykuł jest właśnie dla Ciebie. Potówki są dolegliwością skórną, którą niemalże każde dziecko przechodzi przynajmniej raz w swoim życiu. Jak wyglądają potówki? Potówki są malutkimi krostkami albo mają postać grudek. Wypełnione są one płynem, który ma białawy kolor, lub po prostu wyglądają jak czysta woda, są przezroczyste.

Są bardzo niewielkie, maksymalny rozmiar potówki to mniej więcej łebek szpilki. Przeważnie są jednak znacznie mniejsze. Same w sobie mają odcień różowy, czasem wpadający w czerwień. Najczęściej potówki pojawiają się w pachwinach oraz pod pachami, czyli w miejscach, gdzie nóżki i rączki dziecka ocierają się o inną część ciała.

Pojawiają się również pod włosami lub na plecach, czasem na twarzy, a także na klatce piersiowej. Mogą pojawiać się też w innych miejscach i nie ma w tym nic niepokojącego. Skąd się biorą potówki u dziecka? Powodem powstawanie potówek jest zatkanie porów skóry, czyli swojego rodzaju ujść, do których trafia pot. Jeśli pory są zatkane, gruczoły odpowiedzialne za produkcję potu, są zatkane i nie mają możliwości opróżniać się. Pojawiają się w momencie, kiedy mamy w pomieszczeniu zbyt wysoką temperaturę lub dziecko przykryte było kocykiem przez dłuższy czas. Niektóre wykonane z niewłaściwych materiałów ubranka również mogą powodować powstawanie potówek. Również wzmożona wilgotność powietrza może powodować, przyczyniać się do powstawania potówek u małych dzieci, niemowląt.

Przyczyną powstawania potówek na plecach może być także podwyższona temperatura wynikająca ze stosowania nieprzemakalnych podkładów w łóżeczku. Skóra dziecka ma wówczas kontakt z tą powierzchnią, przegrzewa się, a pory skóry nie są w stanie poradzić sobie z pojawiającym się potem. Jak zwalczyć potówki, jeśli zauważysz je na skórze swojego dziecka? Jak wygląda zapobieganie potówkom, by nie nawracały? Aby zapobiegać potówkom, staraj się by Twoje dziecko nie było przegrzane.

Niemowlę nie powinno być zbyt grubo ubrane i nie powinnaś przykrywać go bardzo ciepłym kocykiem. Zwracaj również uwagę na to, jak często zmieniasz pieluszkę. Choć na pampersach napisane jest, że całkowicie chłoną wilgoć, zawsze odrobina pozostaje na skórze dziecka. Do tego maluch po prostu poci się pod pieluszką.

Zmieniaj ją na tyle często, by nie było mowy o nadmiarze wilgoci. Jeśli używasz ceratowego podkładu lub wykonanego ze sztucznych materiałów materacyka, powinien być okryty przepuszczalną warstwą, na przykład miękkim ręcznikiem, by wilgoć miała gdzie uciekać, odchodzić. Jeśli potówki już się pojawią, możesz wypróbować domowe sposoby na potówki u niemowlaka. Przede wszystkim umyj skórę dziecka, najlepiej letnią wodą. Nie używaj olejku do kąpieli, a naparu przygotowanego z ziół (tymianek, nagietek albo rumianek). Innym sposobem, również domowym, polecanym przez pediatrów, jest kąpiel w wodzie z dodatkiem nadmanganianu potasu, który dostępny jest w aptece bez recepty.

Nie używaj do kąpieli wiele tego proszku, jedynie odrobinę. Jeśli nie masz zaufania do nadmanganianu, możesz postawić na krochmal. Dosyp dwie łyżki mąki ziemniaczanej do jednej szklanki zimnej wody, rozmieszaj, a następnie dodaj do kąpieli. Wówczas zwalczysz potówki, które po kilku godzinach lub po jednym dniu znikną, a dodatkowo zdezynfekujesz skórę maluszka, co będzie zapobiegało powstawaniu kolejnym wykwitom na skórze.

Zdjęcie PxHere

nature lawn meadow kid love baby 1386279 pxhere.com

Jakie wybrać mleko modyfikowane dla noworodka

Jeśli wchodząc do sklepu na codzienne zakupy stajesz przed półką z jedzeniem dla małych dzieci i nie wiesz, jakie mleko modyfikowane najlepiej wybrać dla swojego dziecka, ten artykuł pomoże Ci podjąć odpowiednią decyzję. Opowiemy Ci, jakie cechy mleka modyfikowanego są najważniejsze i co najlepiej wybrać dla swojego maleństwa. Na rynku dostępnych jest wiele różnych marek mleka. Funkcjonują również różne oznaczenia wieku dziecka, różne składniki odżywcze, czyli skład mleka. Przede wszystkim warto wiedzieć, czym dokładnie jest mleko modyfikowane.

Według definicji to pożywienie, które przeznaczone jest dla niemowląt i małych dzieci. Kiedy Twoje maleństwo przestaje już być niemowlęciem, to znaczy kończy dwunasty miesiąc swojego życia, nie musisz natychmiast odstawiać takiego mleka. Śmiało możesz podawać je dziecku do trzeciego roku życia.

Pierwsze mleko dla niemowlaka, to mleko modyfikowane początkowe. Ten rodzaj mleka podajemy naszemu dziecku do szóstego miesiąca życia. Kiedy dziecko ma już ukończone sześć miesięcy, będziemy podawać mu mleko modyfikowane następne. Wiesz już, co oznaczają takie określenia na puszkach czy paczkach, które widzisz w sklepach. Kiedy planujesz wprowadzenie do diety swojego dziecka mleka modyfikowanego, powinnaś skonsultować to z pediatrą, który z pewnością poradzi Ci również jakie mleko wybrać.

Zasady są bardzo proste. Jeżeli zaczynasz odstawiać dziecko od piersi, kiedy ma już ukończone sześć miesięcy, powinnaś wybrać mleko modyfikowane następne. Takie mleko zawiera na tyle dużo białka, które jest odpowiednio przyswajalne przez organizm dziecka, że pomaga mu w prawidłowym rozwoju, jednak nie stanowi obciążenia dla jego układu trawiennego, który nie jest jeszcze do końca rozwinięty, a w zasadzie: który jest jeszcze niedoświadczony w spożywaniu posiłków.

Czym kierować się przy wyborze mleka modyfikowanego? Właśnie przede wszystkim wiekiem dziecka, ponieważ mieszanki składników które zawarte są w mleku modyfikowanym dobrane są w taki sposób, aby były najbardziej odpowiednie, wydajne i zdrowe na danym etapie życia Twojego maluszka. Dodatkowo, mleko które podajemy malutkiemu jeszcze dziecku, wzmacnia jego układ odpornościowy. Przeciwciała dostarczane są do organizmu małego dziecka z mlekiem matki najpierw, chyba że nie ma możliwości karmienia piersią. Następnie dostarczane są one z mlekiem modyfikowanym, które wybieramy. Dostępne jest na przykład mleko modyfikowane z probiotykami.

Są to elementy odżywcze, które wzmacniają odporność. Jeśli chcesz wybrać takie właśnie mleko, powinnaś upewnić się, czy Twoje dziecko nie ma alergii na któryś ze składników mleka. Jeśli po podaniu pierwszej porcji wystąpi wysypka lub gorączka, nie należy dalej podawać dziecku wybranego mleka, tylko lepiej jest poszukać mleka tradycyjnego modyfikowanego, nie wybierać mleko modyfikowane z probiotykami. Kiedy wybieramy mleko modyfikowane dla rocznego dziecka lub dziecka nieco starszego, należy zwrócić uwagę na to, czy rzeczywiście jest mleko modyfikowane następne.

Wybierając każde mleko modyfikowane, na każdym etapie życia dziecka, zwracaj uwagę na to czy zawiera ono odpowiednią ilość białka.

Zdjęcie PxHere

Zdjęcie autorstwa Vidal Balielo Jr. z Pexels

Kiedy decydujemy się na dziecko?

Decyzja o tym, że chcemy mieć dziecko, często jest dla nas jedną z najtrudniejszych decyzji w życiu. Po pierwsze dlatego, że będziemy już zawsze za kogoś odpowiedzialni a po drugie dlatego, że często z posiadaniem dziecka wiąże się wiele różnych dylematów i rozterek. Nie wiemy do końca, w jaki sposób posiadanie dziecka zmieni nasze życie.

Z jednej strony chcemy powiększenia rodziny, chcemy nasze małżeństwo albo związek zamienić w pełną rodzinę, z drugiej mamy co do tego wątpliwości.

Czy będzie nas stać na dziecko?

Co jeśli stracimy pracę, obniżą nam pensję albo właściciel mieszkania, które wynajmujemy, zdecyduje się dać nam miesiąc na wyprowadzkę? Kiedy decydujemy się na dziecko? Kiedy mamy 100% pewności, że będzie nas na nie stać. Często decyzję o posiadaniu dziecka łatwiej podejmują osoby, które żyją z dnia na dzień. Często także dziecko pojawia się nieplanowane, można powiedzieć brutalnie: przypadkiem. Wówczas z młodych, szalonych ludzi stajemy się poważnymi rodzicami i bierzemy sprawy w swoje ręce. Bo skoro już pojawia się dziecko, musimy nieco wydorośleć i spoważnieć.

Czy będzie nas stać na dziecko?

Nie chodzi o to, aby zatracać wszystkie swoje szaleństwa, ale o to, by umieć zapewnić dziecku wychowanie, ciepły dom i przyszłość. W końcu dziecko to najważniejsza osoba w naszym życiu, która pojawia się właśnie po to, abyśmy mogli przekonać się, czym jest odpowiedzialność, czym jest bezwarunkowa miłość do kogoś, czym jest troska, poczucie bezpieczeństwa, jakie musimy naszemu dziecku zapewnić. Decydując się na dziecko, zmieniamy całe nasze życie.

Zmieniamy je od początku do końca, ponieważ już nic nigdy nie będzie takie samo jak przed przyjściem na świat malucha. Czy faktycznie coraz mniej młodych osób decyduje się na dziecko, na założenie rodziny? Według statystyk, niestety tak, jednak wynika to nie z tego, że nie chcemy mieć potomstwa a bardziej z tego, że nas na to nie stać. Nie stać nas, ze względu na niskie i niepewne wynagrodzenia, na zapewnieniu naszym dzieciom tego wszystkiego, co chcielibyśmy im dać.

Jak dziecko zmienia nasze życie?

Często wydaje nam się, że dziecko to taka mała osóbka, która pojawia się w naszym życiu i wszystko zmienia na plus. Mamy kogo kochać, kim się zajmować, o kogo się troszczyć. Mamy komu poświęcać swój czas, możemy opowiadać mu o tym, jaki naprawdę jest świat. Myślimy sobie: dziecko, więc będzie opowiadanie bajeczek, najpierw wożenie w wózeczku, później wspólne spacerki, deserki w kawiarni, kupowanie najpierw bajkowych śpioszków potem fantastycznych zabawek.

A tak naprawdę zapominamy o tym, że dziecko zmienia całe nasze życie o sto osiemdziesiąt stopni. Już nigdy nic nie będzie takie samo, kiedy w naszym życiu pojawi się taki młody człowiek. Musimy już do końca życia o dziecko dbać, troszczyć się, ale to nie zawsze tylko kolorowe i bajkowe wydarzenia. Jednak warto, jest mieć dzieci, choć czasem wydaje nam się, że może jednak lepiej unikać rodzicielstwa, bo to spora odpowiedzialność.

Jednak kiedy obserwujemy naszych bliskich, na przykład rodzeństwo czy kuzynów, którzy mają już swoje dzieci, myślimy sobie, że to jednak fajnie zostać rodzicem. Fajnie, bo jest się o kogo troszczyć i jest kogo kochać zawsze. Niezależnie od tego, jakie będzie nasze dziecko, będziemy je przecież kochać. To, że nasze życie się zmieni o te sto osiemdziesiąt stopni, to tylko część tego, co nas czeka. To po pierwsze.

Po drugie zmiany to nie zawsze coś gorszego, zmiana nie zawsze oznacza powód do obaw. Dziecko pojawia się, my zmieniamy swoje życie, a z czasem bardzo się z tego cieszymy, że te zmiany nastąpiły.

Chociaż najpierw przychodzi czas zmieniania pieluch i karmienia, co nie zawsze jest tak wspaniałe i estetyczne jak w reklamach, później czas ząbkowania i nocnych płaczów w nieskończoność i tak cieszymy się, że mamy dziecko. Później przychodzą spacerki, wycieczki, wspólne odkrywanie na nowo świata, wspólne radości, przeżywanie wszystkiego na nowo. Pamiętajmy jednak, że decyzja o tym, że chcemy mieć dziecko i zostać rodzicami, powinna być podejmowana świadomie i racjonalnie.

Jeśli wiemy, że to nie odpowiedni moment, lepiej z tym troszkę poczekać, dla swojego i dla dziecka dobra.

Kiedy kobieta uświadamia sobie, że chciałaby mieć dziecko

Wiele osób wciąż traktuje macierzyństwo jako obowiązek kobiety, który jest nieodzowny. Uważamy, że każda kobieta powinna mieć dziecko i każda z kobiet czuje instynkt macierzyński. Czy aby tak jest na pewno? W jakim wieku kobieta zaczyna odczuwać potrzebę posiadania kogoś, kim chciałaby się opiekować? Kiedy najczęściej przeciętna kobieta decyduje się na dziecko?

Co mówią statystyki?

Statystyki mówią, że przeciętna Polka decyduje się na zajście w ciążę dopiero po ukończeniu szkoły lub studiów, kiedy ma już pracę, która jest w stanie zapewnić jej środki na utrzymanie. Rzadko zdarza się, żeby kobieta świadomie decydowała się na zajście w ciążę jeszcze podczas trwania edukacji. Z pewnością częściej zdarza się to wśród studentek, niż uczennic.

Ciąża przed ukończeniem szkoły

Bywa jednak i tak, że młode dziewczyny jeszcze przed ukończeniem szkoły decydują się na dziecko, ponieważ wydaje im się, że jest to jedyny słuszny sposób, by zatrzymać przy sobie partnera. Kobiety decydują się jednak, mówiąc ogólnie, na posiadanie dzieci znacznie później, niż miało to miejsce w pokoleniach rodziców czy dziadków dzisiejszych dwudziestolatków.

Pozornie żyje się nam lepiej: zarabiamy więcej i jest więcej możliwości by znaleźć pracę, ponieważ namnażają się różnego rodzaju stanowiska. Kiedyś było kilka zawodów, w których kształciła się większość Polaków, dziś jest ich znacznie więcej.

Mamy komputery, samochody i mieszkania. Czy jednak na pewno żyje nam się lepiej? Większość młodych Polaków by pozwolić sobie na zakup mieszkania, musi wziąć kredyt, który będzie ciążył na nich przez kolejnych kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt lat.

Gdzie tu więc miejsce na dziecko, gdzie w świecie, który wymaga od nas ciągłych zadłużeń i kontroli wydatków? To miejsce jednak się znajduje, bo mimo ciągłych informacji na temat kryzysowej sytuacji w kraju, nadal sporo osób decyduje się na dziecko.

To między innymi kwestia instynktu, nie tylko macierzyńskiego, ale i ojcowskiego. Chcemy być rodzicami, bo dzięki temu, że posiadamy dziecko, mamy się kim opiekować, komu przekazywać swoją wiedzę, mamy komu przekazać swoje geny i swoje nazwisko.

Czy przeciętny mężczyzna chce mieć dziecko?

Gdyby zapytać dziesięciu przeciętnych mężczyzn w wieku 20-25 lat, wbrew pozorom większość z nich odpowie, że w przyszłości chcieliby mieć dzieci. Instynkt tacierzyński, ojcowski, to kwestia nieco inna niż instynkt macierzyński. Kobiety chcą mieć dziecko, ponieważ czują chęć i potrzebę opiekowania się kimś, poświęcania komuś swojego czasu, przekazywania komuś swojej wiedzy.

Jeżeli chodzi o mężczyzn, część z nich podchodzi do tematu posiadania dzieci w typowo atawistyczny sposób: po prostu chcą przekazać dalej swoje geny i swoje nazwisko. Inna grupa mężczyzn nie zastanawia się nad tym, po co tak właściwie chcieliby mieć dziecko. Po prostu inni wokół mają dzieci, koledzy mają dzieci, sąsiedzi, rodzina. Więc oni również nie widzą żadnego powodu, żeby nie decydować się na potomstwo.

Jeśli chodzi o kobiety, te z kolei często postrzegają temat macierzyństwa już nieco inaczej. Tak jak zostało to wspomniane, część kobiet czuje instynkt który podpowiada im, że miło byłoby się kimś zajmować i o kogoś troszczyć.

Część kobiet z kolei, zwłaszcza wykształconych, które posiadają dość dobrze płatną pracę, spogląda na temat posiadania dziecka nieco inaczej. Z jednej strony mogłyby się zdecydować na dziecko, bo przecież niczego im nie brakuje. Myślą sobie jednak, że nie będą miały w ferworze pracy czasu na to, by je wychowywać i poświęcać mu dużo uwagi.

Dodatkowo, często informacja dla pracodawcy, że kobieta jest w ciąży, jest niekoniecznie powodem do gratulacji, wręcz przeciwnie. Często pracodawca z wielką ochotą zwolniłby swoją ciężarną pracownicę, jednak prawo w większości przypadków całe szczęście na to nie pozwala. Można śmiało powiedzieć, że chęć posiadania dzieci człowieka z czasem będzie pojęciem, którego nie będziemy rozpatrywać ze względu na płeć.

Coraz mniej kobiet ma ochotę zdecydować się na dziecko, a z kolei coraz więcej mężczyzn nie spogląda na temat posiadania dzieci z przerażeniem. Nie można powiedzieć że to dobrze, czy że to źle. Świat pędzi na przód, czasem zadziwiając nas tym, co dzieje się wokół.